bez tytułu
Paweł Susid

Wernisaż
26.04.2017 r., godz. 19:30
Galeria Duża Scena UAP

Galeria Duża Scena UAP
al. Marcinkowskiego 28/1

Galeria Mała Scena UAP
al. Marcinkowskiego 28/2

plakat bez tytułu
plakat bez tytułu

kuratorki
Natalia Czarcińska
Dorota Tarnowska–Urbanik

Organizator
I Katedra Malarstwa Wydziału Malarstwa i Rysunku UAP

opieka kuratorska MGUAP
Katarzyna Kucharska

WYKŁAD
27 kwietnia (czwartek) | godz. 14.00 | Atrium UAP

Malowanie jako myślenie

Paweł Susid, niemal każde malowanie przyjmie

Paweł Susid jest nie tylko malarzem, jest też malarzem–poetą. Jego oszczędne formalnie „figury myśli” stanowią refleksję dotyczącą kondycji człowieka, przemian społeczno–politycznych, rozumienia świata oraz zmiennych zjawisk współczesnej kultury.

Obrazy przyjmują formę komunikatów, gdzie forma plastyczna i słowo sytuują się na równym poziomie, tworząc tym samym obrazo–słowo bądź słowo–obraz[1]. Malarstwo staje się dla Susida formą myślenia, stawianiem pytań, próbą zrozumienia i nawiązania rozmowy. Słowa zasłyszane, przeczytane, przemyślane… zdania, cytaty, frazesy, hasła i slogany….

Użycie tradycyjnego medium, silne odwołanie do postaw konstruktywistów, niezwykła wrażliwość artysty na zasłyszane zdania widoczna jest w każdym pozornie niedbałym detalu oraz w sposobie prostego, poetyckiego zapisu, relacji słowa do znaku. Obrazy sytuując się pomiędzy malarstwem a poezją, między formą a treścią,wykraczając poza przestrzeń malarską, wracają do codzienności. Wszystkie graty mi się w domu zestarzały na szczęście kupiłam kilka dobrych współczesnych obrazów.

Sporą część praktyki Susida zajmuje ironiczna, gorzka, refleksja nad obrazem, jego miejscem i recepcją we współczesności. Wszak to malarstwo właśnie jest codziennym doświadczeniem artysty. Na płótnie z 2000 roku konstatuje: Czasem aż boję się koledzy, że na obrazy z telewizorem nie wygramy. Obrazy, często powielane, mogą być rozumiane jako rodzaj sprawdzania i ciągłego weryfikowania, w myśl jednego z nich: maluję obrazy jeśli są ładne nawet drugi raz. Malewicz: cz. kwadrat. Malewicz: b. kwadrat.

Operując prostymi formami geometrycznymi i szablonem do reprodukowania, w gruncie rzeczy dość prywatnych treści, artysta pozostaje w autoironicznym dystansie do rzeczywistości. Prowadzi wyrafinowaną grę obrazu ze słowem, wciągającą zabawę wizualną, która posiada silną wewnętrzną retorykę i siłę wypowiedzi. Jak „mówi” jeden z jego transparentów: Walka z kłamstwem i ciemnotą obowiązkiem pracownika nauki i sztuki…

Paweł Susid doskonale potrafi wsłuchać się w otaczającą nas rzeczywistość i anektując zasłyszane bądź przeczytane zdania/słowa/wypowiedzi, splata je z formą wizualną. Korzystając z bogactwa języka, jest świadomy jego pojemności i złożoności. Traktuje język jako wspólną przestrzeń ulegającą wpływom i kształtowaną przez rozmaite przenikające się wypowiedzi, także te o popkulturowym rodowodzie, jak w obrazie mówi się, że prezydent żyje z M. Monroe.

Na wystawie w Dużej i Małej Scenie UAP zobaczymy obrazy i transparenty, z różnych okresów twórczości artysty. Najstarsze pochodzą z przełomu lat 80. i 90., najnowsze z 2016 roku.

pdf ikona

File about exhibition

zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu zdjęcie z wystawy bez tytułu